Nowe

głowy, nowe ręce, nowe pomysły. Nowe linoryty w procesie. I zanim na blogu pojawią się skończone realizacje kilka zdań o podejmowanych tematach i krótka fotorelacja z ostatnich wspólnych spotkań.

Dzisiaj pracowaliśmy niestety w okrojonym składzie. Jednego z uczestników minęłam na jednym z oddziałów idąc w pośpiechu na warsztaty do świetlicy. Część Panów była zatem w pracy, jeden z uczestników miał widzenie, o czym przyszedł poinformować. Wiem to, bo pracujemy w grupie, w której jasno określamy zasady  pracy - REGULAMIN - niby nic, formalności, a jak się okazuje wspólnie stworzone reguły powodują, że znamy swoje oczekiwania i zasady działania. Drodzy - jasno określajcie warunki współpracy - u nas to bardzo ważny element projektu.

Na ostatnich spotkaniach przepracowywaliśmy słowa - uniwersalne i ponadczasowe - takie, które stały się punktem wyjścia do budowania historii. W zestawie znalazły się m.in. integracja, ruch, konflikt, rozwój, wiara, choroba czy autorytet. Zastanawialiśmy się jak opisać dane hasła, czym one są, z czym się kojarzą, co nas w nich najbardziej interesuje, a następnie szukaliśmy elementów graficznych, które pozwolą pokazać nam autorską koncepcję.

Powiem tylko, że szykują się nam perełki ;) będzie trochę symbolicznej "abstrakcji" w kilku odsłonach czy rak nad, którym pracuje Pan Juliusz.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Historia z morałem

Codzienna walka

Komiksowe przesłanie